Forum Bezgłowa Hydra Strona Główna Bezgłowa Hydra
Bo dobra hydra, to Bezgłowa Hydra
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Zew Cthulhu]Dziwny wysoki dom wśród mgieł
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Bezgłowa Hydra Strona Główna -> RPG Play By Forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pon 6:55, 26 Kwi 2010    Temat postu:

-Oczywiście. Jeśli to pomoże w jakiś sposób odszukać mojego ojca możecie przejrzeć jego rzeczy. Może tam natraficie na jakieś zapiski do tyczące pracy mojego ojca. Ja nie mam pojęcia czym dokładnie się zajmował.-odpowiedział prowadząc was do pokoju.

James zostawił was samych w pracowni ojca. W całym pomieszczeniu panował bałagan. Książki, jakieś notatki i pergaminy porozrzucane były wszędzie.
Przeszukując biuro Pana Granta doszliście do wniosku, że to on sam doprowadził je do takiego stanu rzeczy. Jakby czegoś szukał...


Wasze dwu godzinę poszukiwania kończą się znalezieniem:
Nemeless Cults wyd. z 1909
oraz duża ilość notatek trudna do rozszyfrowania, ale po przestudiowaniu zauważacie że dość często powtarza się imię/nazwa "PAN WIELKIEJ PRZEPAŚCI"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MAZZ
Cwaniak



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Machu Picchu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:11, 26 Kwi 2010    Temat postu: dziwny wysoki dom wśród mgieł

Dante


co pan sądzi o tym wszystkim panie Bernardzie? Możemy wogóle zabrać te rzeczy? Niech pan zadecyduje, to jest pański przyjaciel
zaproponował dziennikarz nadal rozglądając się po pokoju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demirel
Obeznany



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachodnia przełęcz wschodnich marchii, a później na lewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:44, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Bernard McDogers


- Oczywiście że możemy to wziąc, wręcz musimy! Te rzeczy mogą nas przybliżyc do rozwiązania zagadki zniknięcia dr Granta. - powiedział z nieukrywaną troską. Dokładnie przyjrzał się księdze z 1909 roku.

- Wydaje mi się Panie Dante, że powinniśmy się głęboko zastanowic co dalej robic? - z przykrością dodał. - Ponieważ z tego co sobie przypominam ta nazwa na którą natrafiliśmy, prawdopodobnie odnosi się do idola prastarego kultu, a to to już za dużo jak dla kaleki i dla Pana! Myślę, że powinniśmy głębiej przyjrzec się temu miastu, coś tu nie gra! Czy zauważył Pan, jak mieszkańcy na nas patrzyli? - powiedział z niepokojem.

- Myślę że powinniśmy udac się do lokalnego szeryfa i zapytac czy śledztwo posunęło się do przodu? - po czym rozejrzał się wokoło, nie zauważając Jamesa, wsunął książkę wraz z notatkami pod płaszcz i jeszcze raz rozejrzał się po zabałaganionym pokoju.

- Wychodzimy! - powiedział krótko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Demirel dnia Wto 20:45, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Śro 8:18, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Opuściwszy dom Grantów udaliście się na miejscowy posterunek policji. Niewielki piętrowy budynek zaraz przy głównej ulicy naprzeciw ratusza.
Ciągle mieliście wrażenie, że każdy mieszkaniec przygląda się wam uważnie, i że omija was. Niektóre ze starszych osób momentami spluwało na was widok tak jakbyście byli przeklęci.

W samym już posterunku, trafiliście na również niemiłe przywitanie co na samej ulicy.

-Czego tu!-spytał zdziwiony na was widok posterunkowy. Siedząc przy biurku przeglądał poranną prasę i zajadał się pączkiem z lukrem, który ten kruszył mu się na mundur.-I kim jesteście?-dodał po chwili ciągle jedząc pączka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MAZZ
Cwaniak



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Machu Picchu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:03, 29 Kwi 2010    Temat postu: dziwny wysoki dom wśród mgieł

Dante


witam, jestem dziennikarzem, mój pseudonim to Dante, to mój przyjaciel dr.Bernard. Chcielismy się dowiedzieć, czy jest jakaś adnotacja w sprawie zaginięcia dr.Grant'a zaczął rozmowę dziennikarz,ale po "ciepłym" przywitaniu i reakcji tutejszych mieszkańców, nie spodziewał się ciepłej odpowiedzi. Wogóle się zastanawiał czy ja dostanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MAZZ dnia Czw 11:04, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Czw 12:22, 29 Kwi 2010    Temat postu:

-Mmm, Sprawa jest zamknięta, mmm.-Odpowiedział z pączkiem w ustach. -Utopił się!-dodał jeszcze.
Kończąc jeść ostatniego pączka oblizał usta i wytarł ręce w wewnętrzną część munduru.
-Jeszcze jakieś pytania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demirel
Obeznany



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachodnia przełęcz wschodnich marchii, a później na lewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:50, 04 Maj 2010    Temat postu:

Bernard McDogers


- Jak to się utopił? Gdzie kiedy? - wykrzyknął z niedowierzaniem.
- I nic żeście nie powiedzieli chłopakowi? - toż to nie ludzkie - pomyślał Bernard.
- Czy możemy rozawiac z policjantem który prowadził to śledztwo? - delikatnie zapytał. Po czym odwrócił się do Dantego i szepnął mu na ucho - - Obawiam się że tu się niczego nie dowiemy. Powinniśmy znaleźc kogoś kto będzie skłonny rozmawiac. - po czym odwrócił się i spojrzał wyczekująco na ubrudzonego policjanta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Wto 12:26, 04 Maj 2010    Temat postu:

-Panie Bernardzie.Tak ma Pan na imię?-zamyślił się na chwile-Syn Pana Granta zostało tym poinformowany.Ale ten młodzieniec nie chce tego do siebie przyjąć, bo nie odnaleziono ciała. I to ja prowadziłem śledztwo!-Powiedział z nerwami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demirel
Obeznany



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachodnia przełęcz wschodnich marchii, a później na lewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:45, 04 Maj 2010    Temat postu:

Bernard McDogers


- W takim wypadku, czy zechciał by Pan nas zaszczycic wynikami dochodzenia? Skoro ciała nie odnaleziono, skąd przypuszczenie że dr Grant utonął? Czy ktoś go widział jak przebywał w okolicy przystani? - zapytał podejrzliwie.
- Rozumiem że ma Pan jakiś świadków całego zajścia? A może odnaleziono jakieś przedmioty należące do zaginionego? - po czym zasępił się na chwilę, czekając na odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Wto 12:54, 04 Maj 2010    Temat postu:

-Ostatnia osobą, która widziała Pana Granta żywego , był...-policjant pogrzebał w notesie -...Andy Simons.Tak. Rybak. Widział go około 17 na molu. I mówił że wydawał się przygnębiony.Hm.-spojrzał na was uważnie.
-Myślę , że to wszystko Panowie. Nic nie mam wam więcej do powiedzenia. A teraz jeśli możecie pozwolicie, że wrócę do swojej PRACY.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demirel
Obeznany



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachodnia przełęcz wschodnich marchii, a później na lewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:12, 04 Maj 2010    Temat postu:

Bernard McDogers


- Ależ bardzo dziękujemy i nie przeszkadzamy szanownej policji w jej jakże pilnych zadaniach. - pewnie tylko się obrzerac chce, a o ważnych sprawach nie mówi - pomyślał Bernard.
- Jeszcze jedno, czy nie mógłby Pan wskazac gdzie rzeczony Simons mieszka? Z wielką chęcią odwiedzilibyśmy go. Poczekał na odpowiedź i odwróciwszy się do Dantego i wyszedł z biura. Przekraczając próg ponownie zapalił fajkę i z sykiem zaciągnął się głęboko.
- Co Pan na to Panie Dante? Moim zdaniem powinniśmy spotkac się z tym rybakiem Simonsem! - powiedział krótko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Wto 13:16, 04 Maj 2010    Temat postu:

-Nie, nie mógł bym!-Odparł wściekle. -Jeśli maci do niego jakąś sprawę to go poszukajcie sami, nie jesteśmy punktem informacyjnym. I ostrzegam. Jeśli zamierzacie prowadzić jakieś własne dochodzenie w tej sprawie, będę zmuszony was zamknąć za utrudnianie pracy, i może za włóczęgostwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demirel
Obeznany



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachodnia przełęcz wschodnich marchii, a później na lewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:08, 04 Maj 2010    Temat postu:

Bernard McDogers


- Więc jak Pan uważa, gdzie powinniśmy skierowac nasze kroki? - zapytał się Dantego, uważnie przekraczając ulicę i zmierzając w stronę kramu z hot-dogami.
- Pamiętam że był Pan zainteresowany dostaniem się do tutejszej biblioteki, myślę że możemy teraz spróbowac się tam dostac! - po czym dodał - domyślam się, że głębsze przejrzenie tej książki - wysunął ukrytą książkę spod płaszcza - może coś nam podpowiedziec. - dodał.

- a może powinniśmy udac się do tutejszego motelu? Bo wydaje mi się że zostaniemy tu na dłużej. Z drugiej strony warto by było odwiedzic także i miejscową knajpę w porcie, a nuż natrafimy na tego Simonsa! - dociekał dr McDogers.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exnymphetamine
Bohater



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pią 10:27, 07 Maj 2010    Temat postu:

Wychodząc z posterunku policji znowu odczuliście na sobie wzrok wszędobylskich mieszkańców Kingsportu. Przechodząc kolejnymi uliczkami, mijaliście stare niezamieszkałe kamienice z widocznymi śladami po pożarze. Czarne, osmolone od płomieni ściany odstraszały swoimi wyglądem, chętnych na zamieszkanie w nich. Zwróciliście ponadto uwagę na dziwne symbole wyryte na ścianach, podobne do tych jakie odkryliście na cmentarzu poza miastem.


-Simons Ty pijaku!Gdzie jak łazisz cholero.-głos dobiegał z następnej uliczki. I należał do jakiegoś mężczyzny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MAZZ
Cwaniak



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Machu Picchu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:46, 07 Maj 2010    Temat postu: dziwny wysoki dom wśród mgieł

Dante

dziwnie to wszystko wygląda powiem szczerze odparł dziennikarz, zastanawiając się również, czy ten głupawy policjant rzeczywiście taki jest czy po prostu nie chce nic ujawniać. W tym momencie zamyślenia przerwał głos dobiegający nieopodal....
Dziennikarz odwrócił się w stronę, gdzie padło nazwisko SIMMONS.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MAZZ dnia Pią 10:47, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Bezgłowa Hydra Strona Główna -> RPG Play By Forum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin